wtorek, 5 maja 2009

.

U-W-A-G-A U-W-A-G-A U-W-A-G-A U-W-A-G-A U-W-A-G-A U-W-A-G-A

/gazeta pomorska/



Zdjęcie rzekomej pumy turyści przesłali bydgoskiej telewizji. Dziwne zwierzę widziane było za płotem, w odległości 100-150 metrów.
- Bliżej nie dało się podejść, bo kiedy tylko ktoś się zbliżał, zwierzę chowało się w krzaki i uciekało do lasu - mówi Ewa Barczyk, właścicielka pensjonatu. Jak tłumaczy, zwierzę było zwinne, szybkie, miało gruby ogon i było większe od domowego kota.

Ewa Barczyk ma podejrzenia, że to poszukiwana w całej Polsce puma. Bestię z Opolszczyzny wcześniej widziano już między innymi na Kujawach.
Czyżby zawędrowała w okolice Gostycyna?

- Pierwszy raz słyszę - mówi Zbigniew Wamke z Nadleśnictwa Tuchola.
- Dzikie zwierzęta żyjące w lesie to na przykład jelenie, sarny, dziki, lisy. Ale nie sądzę, żeby mieszkańcy się ich bali.
Leśniczy z Gostycyna nie zauważył podejrzanego zwierzęcia.
Zdjęcia zrobione przez turystów to - na razie - jedyna pamiątka po dzikim zwierzu.


/ps także uważajcie w naszych pobliskich lasach! / ;]
//domela/

Brak komentarzy: